Mieszkanka Sądecczyzny zaskoczyła funkcjonariuszy lokalnego komisariatu, przynosząc granat, który odnalazła podczas sprzątania w garażu. Wydarzenie miało miejsce 5 listopada br., a na miejscu pojawili się saperzy z Krakowa, którzy przejęli niebezpieczny przedmiot do neutralizacji. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie oraz apeluje o ostrożność w przypadku napotkania amunicji lub innych niebezpiecznych obiektów.
Incydent rozpoczął się, gdy kobieta znalazła granat w pomieszczeniu gospodarczym swojego byłego męża. Zanim granat trafił w ręce saperów, został oszacowany przez funkcjonariusza z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego, który nakazał dalsze działania. Granat, który miał formę metalowej puszki z zabezpieczeniem, mógł stanowić poważne zagrożenie, dlatego postępowanie policji było priorytetowe.
Aktualnie prowadzone są dochodzenia mające na celu ustalenie właściciela granatu oraz okoliczności jego pozyskania. Policja przybliża także kwestie prawne dotyczące posiadania broni i amunicji без odpowiednich zezwoleń, zgodnie z art. 263 § 2 Kodeksu karnego. Funkcjonariusze przypominają mieszkańcom, aby w przypadku natrafienia na niewybuchy lub amunicję, czegoś podobnego nie próbować dotykać, lecz natychmiast powiadomić odpowiednie służby.
W takich sytuacjach istotne jest nie tylko bezpieczeństwo osób znajdujących się w pobliżu, ale także szybka reakcja służb porządkowych. Mieszkańcy Krynicy-Zdroju są zachęcani do ostrożności oraz zgłaszania wszelkich podejrzanych znalezisk, co pozwoli uniknąć zbędnego ryzyka i potencjalnych zagrożeń.
Źródło: Policja Nowy Sącz
Oceń: Niebezpieczne znalezisko w Krynicy-Zdroju – kobieta przyniosła granat na komisariat
Zobacz Także




